W takie upalne dni jak dzisiaj nie mam ochoty włączać piekarnika, który dodatkowo nagrzewa mieszkanie. Idealny na taką pogodę jest torcik, który nas trochę ostudzi :)
Składniki:
- 2 duże jogurty greckie 330 g,
- 2 małe śmietany słodkie 30%,
- 3 opakowania galaretki cytrynowej,
- opakowanie galaretki brzoskwiniowej,
- opakowanie galaretki agrestowej,
- opakowanie galaretki wiśniowej (na prośbę mojego dziecka zamiennie użyłam galaretki o
smaku coli, ale wiśniowa jest zdecydowanie smaczniejsza),
- woda do rozpuszczania galaretki,
- 3 prostokątne pudełka do żywności, łyżka, rondel,wysoka miska, mikser, deska, nóż, folia
spożywcza, tortownica.
Wykonanie:
1. Przygotowuję galaretki: brzoskwiniową, agrestową i w tym wypadku o smaku coli. Każdą
z nich rozpuszczam w połowie wody wskazanej na opakowaniu. najlepiej robić to w
prostokątnych naczyniach. Pozostawiam do stężenia (ok 3 h).
Jeśli galaretki już stężały zabieram się do wykonania masy.
1. Trzy opakowania galaretki cytrynowej rozpuszczam w rondelku w 750 ml gorącej wody i
pozostawiam do ostygnięcia.
2. Jeśli galaretka cytrynowa zaczęła gęstnieć, w misce ubijam śmietanę, a następnie wciąż
miksując, jogurty greckie.
3. Do śmietankowo-jogurtowej masy wlewam stopniowo, wciąż miksując galaretkę
cytrynową.
4. Galaretki: brzoskwiniową, agrestową i o smaku coli wyciągam z pudełek i tnę w kostki.
5. Pocięte galaretki wrzucam do śmietankowo-jogurtowej masy i dokładnie mieszam.
6. Całość przekładam do tortownicy i owijam folią spożywcza, a następnie wkładam do
lodówki na ok. 2 h. (Tortownicę można wcześniej wyłożyć folią).
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz