Ponieważ w sklepach zaczęła pojawiać się młoda kapusta, kupiłam jej trochę i postanowiłam wykorzystać w mojej kuchni. Dań z kapustą jest bardzo dużo, a jednym z tych które przychodzą od razu na myśl jet oczywiście bigos.
Część bigosu zjedliśmy od razu, część zamroziłam. Przyda się, gdy nie będę miała siły na gotowanie obiadu.
Składniki:
- główka młodej kapusty
- 400 g kiełbasy
- 200 g pieczarek
- szklanka wody
- 4 łyżki oleju rzepakowego
- 3-4 łyżki koncentratu pomidorowego
- sól
- pieprz
- liść laurowy
Wykonanie:
1. Kapustę szatkuję. Kiełbasę tnę w kostkę. Pieczarki obieram, myję i tnę w cienkie plastry.
2. W garnku podgrzewam olej. Na rozgrzany olej wrzucam kapustę i pieczarki. Całość zalewam wodą. Dodaję kiełbasę i przyprawy (sól i pieprz do smaku). Duszę około godziny, w tym czasie kapusta zmięknie.
Chałka to mój sposób na słodkie śniadanie lub podwieczorek. Lubię jeść ją z masłem lub owocową konfiturą.
Chałka, którą zrobicie z tego przepisu jest puszysta, delikatna, a poza tym ma smakowity waniliowy aromat.
Składniki:
- Ciasto:
- 500 g mąki pszennej typ 450
- 250 ml mleka
- 20 g drożdży świeżych lub 7 g drożdży instant
- 80 g cukru
- 60 g masła
- jajko
- łyżeczka ekstraktu z wanilii lub cukier wanilinowy
- szczypta soli
Kruszonka:
- 40 g mąki krupczatki
- 40 g cukru
- 30 g zimnego masła
Wykonanie:
1. Najpierw zabieram się za zaczyn. Mleko podgrzewam. Do ciepłego mleka dodaję drożdże i cukier. Pozostawiam na 15 minut.
2. Do miski wsypuje mąkę, cukier, sól i cukier wanilinowy lub dodaje ekstrakt z wanilii. Masło roztapiam na małym ogniu.
3. Do składników w misce dodaję zaczyn, ciepłe płynne masło i jajko. Ciasto dokładanie zagniatam i pozostawiam do wyrośnięcia na około 30 minut.
4. Z wyrośniętego ciasta formuję trzy kule o tej samej wadze. Następnie robię z nich wałeczki, które układam obok siebie i sklejam z jednego końca. Plotę z nich warkocz, który również sklejam na drugim końcu. Ciasto zostawiam do wyrośnięcia.
5. Gdy chałka wyrasta, zabieram się za kruszonkę. Zimne masło zagniatam szybko z mąką i cukrem.
6. Wierzch chałki smaruję mlekiem i układam na niej kruszonkę. Piekę 25 minut w 180 stopniach C.
Lubię chleb z makiem. Bochenki dostępne w sklepach są z reguły tylko nim posypane. Ten, który upiekłam ostatnio ma mak w swoim wnętrzu. Jest nieziemsko pyszny, a smak maku jest wyczuwalny w każdym jego kęsie.
Składniki:
- 2 szklanki mąki pszennej typ 450
- szklanka mąki żytniej
- 300 ml ciepłej wody
- 20 g drożdży tradycyjnych
- 5 łyżek oleju rzepakowego
- 2 łyżki maku
- 1,5 łyżeczki soli
- łyżeczka cukru
Dodatkowo:
- masło i bułka tarta do oprószenia blaszki
Wykonanie:
1. Drożdże i cukier rozpuszczam w ciepłej wodzie i odstawiam na 15 minut. Blaszkę smaruję masłem i oprószam bułką tartą. W misce łączę wszystkie sypkie składniki.
2. Po kwadransie od przygotowania zaczynu drożdże powinny już pracować. Zaczyn wlewam do mąki z solą i makiem. Dodaję olej. Ciasto wyrabiam przez około 10 minut i przekładam do blaszki.
3. Ciasto pozostawiam do wyrośnięcia pod przykryciem w ciepłym miejscu na około 30-40 minut.
4. Chleb piekę około 30 minut w 180 stopniach C.
Panierowana cebula to jedna z moich ulubionych przekąsek. Niestety nie mogę powiedzieć, że jet fit, ale zapewniam, że smakuje obłędnie. Najlepsza jest na ciepło. Zrobisz ją w kilka chwil ze składników, które znajdują się zwykle pod ręką.
Składniki:
- 2 cebule
- 3/4 szklanki mąki pszennej
- 1 łyżeczka soli
- 1 jajko
- łyżeczka kurkumy
- niepełna szklanka mleka
- 1/2 szklanki bułki tartej
- olej rzepakowy do smażenia -ilość zależy od garnka używanego do smażenia krążków
Wykonanie:
1. Cebulę obieram i tnę w plastry o grubości około 0,5 cm. Każdy plaster rozdzielam na osobne krążki. Olej wlewam do garnka i ustawiam na piecu na małym ogniu.
2. Gdy olej się podgrzewa, zabieram się za ciasto. Mąkę, sól, kurkumę, jajko i mleko mleko łączę ze sobą, powstanie ciasto naleśnikowe o dość gęstej konsystencji. Jeżeli będzie zbyt rzadkie dodaj odrobinę mąki, jeśli zbyt gęste - mleka.
3. Każdy krążek zanurzam w cieśnie naleśnikowym, a następnie obtaczam w bułce tartej.
4. Każdy krążek smażę na głębokim oleju na złoty kolor.