środa, 11 listopada 2015

Rogaliki półfrancuskie

To już taka nasza rodzinna tradycja, że w listopadzie na naszym stole pojawiają  się rogaliki w najróżniejszych odsłonach. Tym razem były to rogaliki półfrancuskie, które po raz pierwszy jadłam wiele lat temu u naszej sąsiadki. Od razu przypadły mi do gustu i zajęły honorowe miejsce w naszym domowym przepiśniku.
  

Składniki:
- 0,5 l mleka,
- 0,5 kostki margaryny do pieczenia (ok. 125 g) 
- kostka drożdży,
- szklanka cukru,
- opakowanie cukru wanilinowego,
- 4 jaja,
- 3 szklanki mąki krupczatki,
- 3 szklanki mąki pszennej.

Dodatkowo: 
- 2 kostki zimnej margaryny,
- ulubiona konfitura.

Wykonanie:  
1. Pół kostki margaryny roztapiam i pozostawiam do ostygnięcia.
 
2. Mleko podgrzewam. Do ciepłego mleka dodaje pokruszone drożdże i cukier. Całość mieszam, przykrywam bawełniana ściereczką i zostawiam w ciepłym miejscu na ok. 15 minut.

3. Do miski wsypuję mąkę pszenną i krupczatkę oraz cukier wanilinowy. Do sypkich składników wlewam drożdżowy zaczyn i dodaję jaja. Całość dokładnie wyrabiam, aż do momentu kiedy zacznie z łatwością odchodziło od ścianek miski. Wlewam tłuszcz i dalej wyrabiam. Wyrobione ciasto pozostawiam pod przykryciem w ciepłym miejscu na około 30 minut.

4. Wyrośnięte ciasto przekładam na stolnicę. (Jeśli jest zbyt rzadkie, rozpływa się to dodaję odrobinę mąki pszennej.)  

5. Ciasto rozwałkowuję, a na połowie jego powierzchni układam margarynę pociętą w plastry. Ciasto składam  i znów rozwałkowuję. Powtarzam wszystkie te  czynność kilka razy. 

6. Gotowe ciasto tnę w trójkąty, nakładam konfiturę i formuję rogale. 

7.   Piekę w temperaturze 180 st. C przez ok 20-25 minut. Wystudzone rogaliki lukruję i gotowe.
   

1 komentarz: