Powidła ze śliwek "Renkloda"

Śliwki Renkloda to jedne z najwcześniej owocujących śliwek. Sezon na nie właśnie trwa. Ponieważ mam ich pod dostatkiem i nie jestem w stanie ich wszystkich przejeść, część przerobiłam na kompoty, część na powidła. Zaprawioną konfiturę użyję później do zrobienia ciast, naleśników i kanapek.
Przygotowanie powideł zajmuje mi średnio 8 godziny, rozkładam jednak ten proces na 3-4 dni. 

Składniki:

• 4 kg śliwek Renkloda
• 3 szklanki cukru

Wykonanie:
1. Śliwki myję, obieram i pozbywam się pestek. Śliwki wrzucam do garnka i smażę na małym ogniu bez przykrycia. Po pewny czasie owoce puszczą bardzo dużo sok. Należy go odparować.

2. Pod koniec smażenia dodaję cukier. Gorące powidła wlewam do wcześniej przygotowanych słoiczków. Brzegi słoiczków przecieram papierowym ręcznikiem,  zakręcam i ustawiam do góry dnem. Jeśli się nie zamkną, słoiki pasteryzuję.