Brzdąc poznański z czekoladową posypką

Brzdąc poznański to z pewnością jedno z tych ciast, które kojarzy mi się z dzieciństwem. Nie pieczono go w moim domu, ale kupowano w pobliskiej cukierni. Brzdąc poznański to ciasto biszkoptowe przekładane intensywnie czekoladową masą śmietanową. Żaden miłośnik ciast czekoladowych nie przejdzie koło tego ciasta obojętnie. Jego kolejną zaletą jest to, że jest mało skomplikowany w wykonaniu, a przy tym wspaniale prezentuje się na talerzu. Dodam tylko, że w oryginalnym przepisie nie ma czekoladowej posypki na wierzchu ciasta, ja takową posypkę dodałam, ponieważ w moim przekonaniu pięknie dekoruje ona ciasto i sprawia, że jest ono jeszcze bardziej czekoladowe. 

Składniki
Ciasto:

• 5 jaj
• szczypta soli
• 3/4 szklanki cukru
• 110 g mąki ziemniaczanej
• 60 g mąki pszennej
• 2 łyżeczki proszku do pieczenia
• 2 łyżeczki cukru
• łyżeczka octu

Masa: 

• 3 duże kubki (300-400 gramowe) słodkiej śmietany 30%
• szklanka cukru
• 4 łyżeczki kakao
• 4 łyżeczki żelatyny 

Dodatkowo:

• kubek mocnej herbaty (schłodzonej)
• 6 kostek gorzkiej czekolady (startej)

Wykonanie:
1. Słodką śmietanę wlewam do rondla. Odlewam pół szklanki i pozostawiam w temperaturze pokojowej. Do większej porcji kremówki dodaję kakao i cukier. Całość zagotowuję, a następnie studzę.

2.  Gdy śmietana się studzi, zabieram się za ciasto. Oddzielam żółtka od białek. Białka ubijam ze szczyptą soli na sztywną pianę. Dalej, wciąż miksując, dodaję cukier i żółtka. Proszek do pieczenia łączę z octem w małym kieliszku i dodaję do masy. Następnie dodaję porcjami przesianą mąkę. Robię to za pomocą łyżki. Ciasto wylewam na wyłożoną papierem blachę i piekę około 20 minut w 170 st. C. 

3. Pół szklanki śmietany, którą wcześniej odlałam, wlewam do garnuszka i podgrzewam. Gdy będzie gorąca, rozpuszczam w niej żelatynę i studzę.

4. Masę kakaową miksuję, aż zgęstnieje, a następnie wlewam śmietanę z żelatyną (wciąż miksując).  

5. Biszkopt przecinam wzdłuż na dwa blaty. Jeden układam na blaszce i nasączam herbatą. Następnie smaruję 3/4 całej masy i przykrywam kolejnym blatem, który również polewam herbatą. Górny blat smaruję pozostałą masą i posypuję startą czekoladą. Wkładam do lodówki.







Przepis znalazłam na https://www.przyslijprzepis.pl/przepis/brzdac-poznanski-6

Szarlotka cioci Zosi

Sezon na jabłka trwa w najlepsze. W mojej kuchni o tej porze jabłka królują pod najróżniejszą postacią, choć chyba najczęściej jako dodatek do ciast. Tym razem ich solidna porcja trafiła do "Szarlotki cioci Zosi". Przepisu, jak wskazuje jego nazwa, nie dostałam od cioci, a znalazłam w Internecie. Przepis jednak troszkę zmodyfikowałam. Ciasto od razu podbiło moje serce, aż wstyd się przyznać, ale za jednym posiedzeniem zjadłam 1/4 blachy i to całkiem sama.

Składniki:
Ciasto:

• 3 szklanki mąki pszennej
• szklanka cukru
• 200 g masła
• 4 jaja
• szczypta soli
• łyżeczka proszku do pieczenia
• 2 łyżeczki cukru wanilinowego
• opakowanie budyniu waniliowego bez cukru
• kilogram jabłek

Wykonanie:
1. Mąkę przesiewam. Dodaję 0,5 szklanki cukru, cukier wanilinowy, proszek do pieczenia i żółtka. Ciasto szybko zagniatam i dzielę na dwie części (3/4 i 1/4). Obie części zawijam w folię i wkładam do zamrażalnika na czas przygotowywania kolejnych warstw ciasta. 

2. Jabłka myję, obieram, wycinam gniazda nasienna, a następnie tnę w plastry.

3. Białka ubijam z solą na sztywną pianę. Następnie dodaję resztę cukru i budyniowy proszek. Całość dokładnie miksuję. 

4. Blachę wykładam papierem, a następnie wylepiam większą częścią ciasta. Na cieście układam jabłka, następnie budyniową pianę, a na samym końcu mniejszą część ciasta, jako kruszonkę. Piekę 40 minut w 180 st. C. 

Źródło: https://www.winiary.pl/przepis.aspx/131/szarlotka-cioci-zosi

Burgery

Czasem zamiast zwykłego, polskiego kotleta lubię zjeść na obiad coś zdecydowanie innego. Tym razem proponuję Wam przepyszne burgery.

Składniki:

• 400 g mięsa mielonego wołowego (można użyć wieprzowego)
• cebula szalotka
• pieprz
• sól
• olej do smażenia 
• 4 bułki
• żółty ser
• sałata
• papryka
• ogórek konserwowy
• pomidor
• majonez
• musztarda
• ketchup

Wykonanie:
1. Mięso wkładam do miski. Cebulę obieram, szatkuję i dodaję do mięsa wraz z solą i pieprzem. Wszystkie składniki dokładnie ze sobą łączę. Formuję 4 kotlety, które smażę z obu stron na rozgrzanym oleju.

2. Bułki kroję na pół i podpiekam chwilkę na patelni lub w piekarniku (od strony przecięcia). 
Pomidory, ogórki i paprykę tnę w cienkie plastry. Następnie kładę na talerzu spodnią część bułki, a na niej ser, następnie sałatę, kotleta, paprykę, ogórka, pomidora, majonez, musztardę i ketchup.

3. Całość wkładam na chwilkę do piekarnika nagrzanego do 180 st. tak żeby ser lekko się podtopił.

Proste ciasto z malinami

 Dzisiaj skoro świt zrobiłam proste ciasto z malinami. Dzięki temu od samego rana pachniało u nas świeżym, domowym ciastem. Ciasto zrobiłam z dwóch warstw. Do jednej z nich dodałam solidną łyżkę kakao, a to dlatego, że w moim odczuciu maliny wspaniale komponują się z jego smakiem.

Składniki:
Pierwsza warstwa ciasta:

• 4 jajka
• 0,75 szklanki cukru
• łyżka cukru wanilinowego
• 1,5 szklanki mąki pszennej
• łyżeczka proszku do pieczenia
• pół szklanki oleju słonecznikowego

Druga warstwa ciasta:

• 2 jajka
• 0,5 szklanki cukru
• 0,75 szklanki mąki pszennej
• łyżka kakao
• 0,5 łyżeczki proszku do pieczenia
• 0,25 szklanki oleju słonecznikowego

Dodatkowo: 

• 300 g malin

Wykonanie:
1. Piekarnik nagrzewam do 180 st. C, a formę wykładam papierem do pieczenia.

2. Pierwsza warstwa ciasta. Jaja ucieram z cukrem i cukrem wanilinowym na gładką masę. Mąkę przesiewam do miski i łączę ją z proszkiem do pieczenia, a następnie stopniowo dodaję do ciasta, wciąż miksując. Gdy powstanie jednolite ciasto, wciąż miksując wlewam powoli olej. 

3. Druga warstwa ciasta. Postępuję tak jak w przypadku pierwszej warstwy, ale zaraz po mące dodaję kakao. Gotową masę wylewam na pierwszą warstwę ciasta, a na następnie układam umyte i odsączone maliny. Piekę około 30 minut.

 

Bagietka o smaku ciabatty

Ostatnio zasmakowało nam domowe pieczywo. Po wyśmienitych kajzerkach przyszedł czas na domową bagietkę. Przepis znalazłam na stronie ilovebake.pl, ale zmniejszyłam w nim ilość użytej wody. Powstałe bagietki smakowały jak ciabatta. Byliśmy zachwyceni ich smakiem. Zanim dobrze wystygły, praktycznie zniknęły w naszych brzuchach. Warto wspomnieć, że z podanego przepisu upiekłam trzy bagietki. 

 

Składniki:

• 500 g mąki pszennej
• 300 ml ciepłej wody
• 7 g suchych drożdży
• 10 g soli

Wykonanie:
1. Mąkę przesiewam do miski. Dodaję suche drożdże i sól. Do suchych składników wlewam stopniowo ciepłą wodę. Ciasto wyrabiam, aż powstanie jednolita masa. Ciasto przykrywam bawełnianą ściereczką i pozostawiam w ciepłym miejscu na około godzinę.

2. Wyrośnięte ciasto dzielę na trzy części, a z każdej z nich formuję bagietkę. Bagietki układam na blaszce wyłożonej papierem do pieczenia. Dodatkowo oddzielam je od siebie paskami z papieru. Przykrywam bawełnianą ściereczką i pozostawiam  w ciepłym miejscu pod przykryciem na kolejne 30 minut. 

3. Wyrośnięte bagietki nacinam nożem i wkładam do piekarnika nagrzanego do temperatury 250 st. C. na dno piekarnika wkładam żaroodporne naczynie wypełnione wodą. Piekę około 25 minut.

...

Źródło przepisu: https://ilovebake.pl/2014/10/17/tradycyjna-francuska-bagietka-przepis-jak-zrobic-w-domu-zdjeciavideo/

Napoleonka na herbatnikach bez pieczenia

Ponieważ spodziewałam się gości, a jakoś nie miałam ochoty na wielkie wypieki, postanowiłam przygotować ciasto, którego nie będę musiała piec. Padło na Napoleonkę. Jest to moje ukochane ciasto z dzieciństwa. Co prawda to tradycyjne, które jadłam przed laty, przygotowywane było na cienkim blacie z ciasta francuskiego, a ja do zrobienia swojej wykorzystałam gotowe herbatniki. 



Składniki:

• 1200ml mleka
• 3 budynie śmietankowe bez cukru
• 200g miękkiego masła
  szczypta soli
  3/4 szklanki cukru
  3 czubate łyżki mąki pszennej tortowej 
• duże opakowanie herbatników
• cukier puder  

Wykonanie
1. Do garnuszka wlewam dwie szklanki mleka i rozpuszczam w nim mąkę oraz budynie, tak aby powstała jednolita masa (nie może być grudek). Pozostałe mleko zagotowuję z cukrem w osobnym garnku.

2. Do gotującego się mleka wlewam rozpuszczony budyń i mąkę. Masę gotuję na małym ogniu, cały czas mieszając, aż całkowicie zgęstnieje. Garnek ściągam z palnika, przykrywam folią i pozostawiam do ostygnięcia.

3. Gdy budyń całkowicie wystygnie, zabieram się do przygotowania kremu. Miękkie masło wrzucam do miski i miksuję ze szczyptą soli, aż powstanie gładka, puszysta piana. Następnie do miksującego się masła dodaję budyń. Robię to stopniowo za pomocą łyżki. UWAGA!!! Jeśli wierzch budyniu, mimo przykrycia go folią, zeschnie, zrobi się gruby i grudkowaty, to tę warstwę wyrzucam. 

4. Dno blachy wykładam papierem do pieczenia, a na jego powierzchni układam herbatniki. Na warstwę ciastek wykładam krem, a na nim kolejną warstwę. Blachę owijam folią i wkładam do lodówki na kilka godzin. Przed podaniem oprószam cukrem pudrem. 

Źródło przepisu: https://kulinarneprzeboje.pl

Zupa krem z dyni Hokkaido

Przyszła pora na dynie. Wybór ich odmian jest ogromny. Mają różnorodne kształty i kolory. Różnią się też smakiem. Dzisiaj wzięłam na tapetę dynię Hokkaido. Przerobiłam ją na pyszną zupę. 

Składniki:

• ok. 1 kg dyni (waga przed pozbyciem się pestek i włókien)
• 3 średniej wielkości ziemniaki
• cebula
• czubata łyżka masła
• łyżeczka soli*
• łyżeczka kurkumy*
• łyżeczka imbiru*
• 0,5 łyżeczki pieprzu ziołowego*
• 0,75 litra wody 

* Podane ilości przypraw, to oczywiście moja propozycja, ale każdy z nas ma inne preferencje i oczywiście możesz uznać, że wolisz dodać mniej lub więcej danego składnika.

Wykonanie:
1. Ziemniaki myję obieram i tnę w kostkę. Dynię myję, rozcinam, pozbywam się włókien i pestek, a następnie, tak jak i ziemniaki, tnę w kostkę. Dyni Hokkaido nie trzeba obierać.

2. Cebule obieram i tnę w kostkę, a następnie podsmażam w garnku na maśle. Gdy cebula się zeszkli, dodaję dynię i ziemniaki. Wszystkie składniki podsmażam przez kilka minut. Następnie dolewam wodę i gotuję pod przykryciem przez około 40 minut. 

3. Dodaję przyprawy i gotuję jeszcze przez kwadrans. Następnie rozdrabniam wszystkie składniki za pomocą blendera.

Zupę można podawać z gęstą śmietaną lub świeżą natką pietruszki. 

Masło z awokado

Najpierw kupiłam awokado, a dopiero później zaczęłam się zastanawiać co z niego przygotować. Znalazłam sporo przepisów, od bardziej skomplikowanych "kulek mocy" po masło... 
Masło, jak wynikało z opisu, było łatwe i szybkie w wykonaniu. Trzeba przyznać, że miało dość maślaną konsystencje, jednak jeśli chodzi o smak, to już troszkę inna sprawa. Męża do niego nie przekonam, mi jednak odpowiada. Jeśli jesteś fanem zieleniny to przypadnie Ci do gustu. 

Składniki:

• dojrzałe awokado
• sok z połowy cytryny
• sól

Wykonanie:
1. Awokado myję, przecinam na pół, wyciągam z niego pestkę i wrzucam do miski. Rozdrabniam za pomocą blendera. 

2. Dodaję sól i sok z cytryny, uważając żeby razem z nim nie wypadły pestki. Wszystkie składniki dokładnie miksuję.

Podobno można przechowywać w lodówce do 12 godzin. Ja część zamroziłam. 

Żródło:http://kingaparuzel.pl/blog/2014/01/najzdrowsze-maslo-swiata/

Kajzerki

No i stało się... zapomniałam, że dziś jest niedziela "niehandlowa" i nie kupiłam wczoraj chleba. Trzeba było szybko działać, żeby ratować rodzinę przed klęską głodu. Przeszperałam troszkę przepisów i znalazłam jeden całkiem zachęcający sposób na przygotowanie chrupiących kajzerek. Przepis gorąco polecam, sama jeszcze do niego wrócę i to nie raz. 

Składniki:
3 szklanki mąki 
3/4 szklanki letniej wody
jajko
1,5 łyżeczki drożdży w proszku
1,5 łyżeczki cukru
łyżeczkę soli
dwie łyżki miękkiego masła
olej do posmarowania

Wykonanie:
1. Wszystkie składniki dokładnie ze sobą łączę, a następnie wyrabiam plastyczne ciasto. Ciasto wkładam do wysmarowanej olejem miski i przykrywam bawełnianą ściereczką. Pozostawiam w ciepłym miejscu na godzinę.

2. Wyrośnięte ciasto dzielę na 8 części. Formuję bułeczki i pozostawiam pod przykryciem na 45 minut. Wyrośnięte bułeczki nacinam na krzyż.

3. Piekę około 15 minut w temperaturze 200 st. C.

Źródło:https://www.domowe-wypieki.pl/przepisy/pieczywo/bulki-bagietki/123-kajzerki

Ciasto marchewkowe z jabłkiem i orzechami włoskimi

Gdy pierwszy raz poczęstowano mnie ciastem marchewkowym, pomyślałam że to jakiś żart. Marchewka w cieście? Niemożliwe. Pierwsze jedzone przeze mnie ciasto było przygotowane z solidną dawką kakao, więc nie dość, że marchewka była niewyczuwalna w smaku i niewidoczna.

Moja dzisiejsza propozycja nie posiada ani grama kakao, dlatego wnikliwi badacze wyłapią w nim drobne marchewkowe niteczki. Do ciasta dodałam również orzechy włoskie, kawałek jabłka i odrobinę cynamonu. Dzięki temu połączeniu powstało pyszne ciasto w klimacie nawiązującym do zakończenia lata.

Gotowy ciasto marchewkowe lubię posmarować konfiturą różaną albo zjadam go "na sucho", a Ty ?

Składniki:

• 2 jaja w temperaturze pokojowej
• 150 g cukru
• 150 ml oleju rzepakowego
• 200 g mąki pszennej
• łyżeczka sody
• łyżeczka cynamonu
• szczypta soli
• 200 g startej marchewki (2 duże marchewki)
• 0,5 jabłka
• 50 g orzechów włoskich

Wykonanie:
1.Marchew obieram, myję i ścieram na małych oczkach. Orzechy tnę na drobne kawałki, a jabłko myję, obieram, wycinam gniazdo nasienne i tnę w kostkę.


2. Jaja ubijam na najwyższych obrotach, aż powstanie gładka masa. Nie przerywając miksowania dodaję stopniowo cukier, a gdy masa stanie się jednolita i puszysta, wlewam cienkim strumieniem olej rzepakowy. Następnie, miksując na małych obrotach, dodaję mąkę, sól, sodę i cynamon.


3. Do ciasta wrzucam marchew, jabłka i orzechy. Całość łączę za pomocą łyżki i wylewam na wyłożoną papierem blaszkę. Wkładam do piekarnika nagrzanego do 150 st. C. Piekę około godziny do tzw. suchego patyczka.

Barszcz czerwony czysty bezmięsny

Niby jest jeszcze lato, ale w powietrzu czuć jesień. Wraz ze zmianą pogody zaczynają za mną chodzić zupełnie inne, bardziej rozgrzewające potrawy. Jedną z nich jest barszcz czerwony. Jest świetnym dodatkiem do duszonych ziemniaków i sadzonego jaja, wspaniale smakuje z makaronem. Często wypijam go w kubku, traktując jako rozgrzewający napój. Uwielbiam jego słodko-kwaśny smak. Barszcz można przygotować na wywarze z mięsa. Ta wersja składa się w 100% z produktów pochodzenia roślinnego. Na jego przygotowanie należy poświęcić dwa dni. Najlepiej zacząć robić go wieczorem, tak żeby pozostawiony przez noc nabrał właściwego, buraczanego smaku.

Składniki:

• 2 litry wody
• marchew
• 0,5 selera
• 0,5 pora
• korzeń pietruszki
• 1,5 kg buraków
• cebula
• liść laurowy
• 4 ziarna ziela angielskiego
• 5-6 ziarna pieprzu
• łyżeczka majeranku
• sól
• cukier
• łyżka octu 10%
• pieprz mielony

Wykonanie:
1. Do wody wsypuję około 0,5 łyżeczki soli i 0,5 łyżeczki cukru. Dodaję umytą i obraną włoszczyznę (marchew, pietruszkę, seler i por). Gotuję pod przykryciem, na małym ogniu przez około 30 minut.


2. Buraki myję, obram i kroję w grube plastry. Dodaję do gorącego wywaru z włoszczyzny. Gotuję na małym ogni, aż buraki zrobią się miękkie. Dodaję liść laurowy, ziarna pieprzu, ziarna ziela angielskiego i majeranek oraz podsmażoną na palniku cebulę Gotuję jeszcze około 10 -15 minut. Wywar zdejmuję z palnika i pozostawiam na kilka godzin, a najlepiej na całą noc.


3. Wywar gotuję, nie doprowadzając do wrzenia. Odstawiam z palnika i dodaję ocet oraz przyprawiam solą, cukrem i mielonym pieprzem według własnych upodobań.

Kruche ciasto z malinami i budyniową pianką

Mój ogródek przeżywa właśnie malinowe zatrzęsienie, a owoców jest tyle, że muszę je mrozić. Z tego samego powodu w przygotowywanych przeze mnie deserach królują maliny. Dziś rano znalazłam zachęcający przepis na na blogu Moje Wypieki. Przepis przetestowałam i wyszło ciasto, w którym zakochała się cała rodzina. Idealnie kruche, a przy tym znakomicie prezentujące się na talerzu. Wspaniały dodatek do kawki.

Składniki:
Ciasto:

• 2,5 szklanki mąki krupczatki
• 200 g zimnego masła 
• 2 łyżeczki proszku do pieczenia
• 3 łyżki cukru pudru
• szczypta soli
• 5 żółtek

Waniliowa pianka:

• 5 białek
• szklanka cukru
• 2 łyżeczki cukru wanilinowego
• 2 opakowania budyniu waniliowego bez cukru
• 0,5 szklanki oleju rzepakowego

Dodatkowo:

• ok. 400 g malin

Wykonanie:
1.Mąkę przesiewam  na stolnicę, dodaję cukier, sól i proszek do pieczenia. Na sypkich składnikach kładę masło i tnę je w paski. Dodaję jajka. Całość szybko zagniatam i formuję kulę/wałek, który tnę na dwie części. Jedna większa (ok. 60% ciasta), druga mniejsza (40% ciasta). Obie zawijam w folię i wkładam do zamrażarki na kilka godzin (możesz wsadzić na całą noc). Gdy ciasto porządnie się zmrozi, wyciągam większą jego część i ścieram na tarce (na dużych oczkach) na wyłożoną papierem blaszkę. Starte ciasto delikatnie przyklepuję i piekę ok. 15 minut w 190 st. C. Ciasto pozostawiam do wystygnięcia. 

2. Gdy ciasto się wystudzi, zabieram się do waniliowej pianki. Najpierw ubijam białka na sztywną pianę, a następnie, wciąż miksując na najwyższych obrotach, wrzucam łyżkami cały cukier, cukier wanilinowy i budyń. Na samym końcu, do miksującej się masy, powoli wlewam olej. Całość przekładam na podpieczone ciasto.

3. Na masie układam maliny i ścieram mniejszą część ciasta. Piekę w 190 st. C przez około 35 minut.


Żródło:https://www.mojewypieki.com/przepis/kruche-ciasto-z-malinami-i-lekka-budyniowa-pianka

Korniszony

Korniszony to nic innego jak ogórki marynowane w zalewie octowej. W moim domu nie może ich zabraknąć, dlatego robię ich całkiem sporo. Dodajemy je później do kanapek, sałatek, traktujemy je również jako zakąski.

Składniki:

• 2 kg niewielkich ogórków
• marchewka
• czosnek
• korzeń chrzanu
• koper
• ziele angielskie
• czarny pieprz
• ziele angielskie

Zalewa:

• 7 szklanek wody
• 1,5 szklanki octu 10%
• 7 łyżeczek cukru
• 4 łyżeczki soli 

Wykonanie:
1.  Wodę i ocet wlewam do garnka. Dodaję 7 łyżeczek cukru i 4 łyżeczki soli. Całość zagotowuję. Ogórki myję i osuszam, a następnie układam pionowo w słoikach. 

2. Marchewkę obieram, myję i tnę w plasterki. 

3. Do każdego słoika wrzucam kilka plasterków marchewki, po obranym ząbku czosnku, kawałku chrzanu, łodydze kopru, 4 ziarna ziela angielskiego i pieprzu oraz 1/2 łyżeczki gorczycy.

4. Ogórki zalać ciepłą zalewą. Szczelnie zakręcić i pasteryzować w kąpieli wodnej przez około 5 minut. 

Ciasto ucierane z jeżynami i waniliową kruszonką

Koniec sierpnia to wysyp jeżyn. Lubię dodawać je do ciast bo są niesamowicie aromatyczne. Tym razem dodałam je do ciasta ucieranego i połączyłam z waniliową kruszonką. Jak dla mnie wyszło świetnie.

Bazowy przepis na ciasto ucierane pochodzi z bloga "Moje Wypieki".
Składniki:
Ciasto:
200 g masła
130 g cukru
szczypta soli
4 jaja 
200 g mąki pszennej
40 g mąki ziemniaczanej
łyżeczka proszku do pieczenia
Dodatkowo:
300 g jeżyn Kruszonka:
150 g mąki pszennej
100 g zimnego masła
50 g cukru pudru
2 łyżeczki cukru wanilinowego

Wykonanie:
1. Masło ucieram z cukrem. Gdy powstanie puszysta masa, dalej miksuje wbijając po jednym jajku i szczyptę soli.

2.  Mąkę krupczatkę, mąkę ziemniaczaną i proszek do pieczenia przesiewam do miski, a następnie dodaje stopniowo za pomocą łyżki do miksowanego ciasta. Ciasto przelewam do wysmarowanej masłem lub wyłożonej papierem formy, a na jego powierzchni układam owoce.

3. Pora na kruszonkę. Masło tnę w paski, dodaję mąkę, cukier i cukier wanilinowy. Całość szybko zagniatam posypuję wierzch ciasta. Piekarnik nagrzewam do 170 st. C przez około 50 minut (do suchego patyczka).

Zalewa curry do ogórków

Jednym z moich sposobów na przygotowywanie ogórków na zimę jest konserwowanie ich w zalewie z curry. Mają one ciekawy smak i barwę. Świetnie nadają się zarówno do śniadania, obiadu i kolacji. Czasem podaję je jako przekąskę w trakcie spotkania ze znajomymi.

Składniki na zalewę:

• litr wody
• szklanka cukru
• szklanka octu
• 3 łyżeczki soli
• 3 łyżeczki curry

Dodatkowo do każdego słoika:

• kilka ziaren gorczycy
• plaster cebuli

Wykonanie:

1. Ogórki  (o których nie wspomniałam w liście składników) myję, obieram i tnę wzdłuż w ćwiartki. Na dno każdego słoika wrzucam kilka ziaren gorczycy, a następnie układam ogórki. Układam je pionowo i dość ciasno. Do każdego słoika wkładam plaster cebuli.

2. Do garnka wlewam wodę i ocet oraz wrzucam cukier, sól i curry. Od momentu zagotowania, całość gotuję przez około 5 minut.

3.  Zalewę wlewam do słoików. Słoiki szczelnie zamykam i pasteryzuję przez około 10 minut.

Kopytka z białym serem

Dzisiaj na obiad robię kopytka z dodatkiem sera twarogowego. Gdy byłam dzieckiem, często pojawiały się na naszym stole i był to jeden z tych obiadów, do którego nie trzeba było mnie zmuszać. Najbardziej lubię gdy są polane tłuszczykiem i skwarkami. Możne jeść je również z dodatkiem śmietany lub cukru. Wybór należy do Was.

Składniki:

• 1 kg ziemniaków
• kostka białego  sera (200- 250 g)
• 2 szklanki mąki pszennej
• 0,5 szklanki mąki ziemniaczanej
• 2 jaja
• sól

Wykonanie:
1. Ziemniaki obieram ze skórki, myję i gotuję w osolonej wodzie. Następnie rozgniatam je (tak jak puree) i pozostawiam, żeby wystygły. 

2. Biały ser rozgniatam za pomocą widelca (możesz go też zmielić) i dodaję do ziemniaków. Oba składniki dokładnie ze sobą łączę. 

3. Następnie wbijam jajka i znów wszystkie składniki starannie ze sobą mieszam.  

4. Dodaję oba rodzaje mąki i starannie wyrabiam plastyczne ciasto, z którego formuję wałeczki. Wałeczki tnę na 3-4 cm kawałki, które wrzucam do gotującej się, osolonej wody. Gdy kopytka wypłyną na powierzchnię, gotuję jeszcze 1-2 minuty, a następnie wyciągam z wody.Gotowe polewam tłuszczem i skwarkami.

Śliwkowa nutella z kakao

Jeśli chodzi o nazwę, to nie do końca się z nią zgadzam, bo przecież Nutella swą nazwą nawiązuje do orzechów, zatem u mnie w domu smakołyk ten nazywamy "Śliwkami w czekoladzie". Konfitura ta świetnie nadaje się jako smarowidło na chleb, a także jako dodatek do ciast. 

Składniki:

• 2,5 kg śliwek węgierek
•  1 kg cukru
• 30 g opakowanie cukru wanilinowego
• 200 g kakao

Wykonanie:
1. Śliwki myję, dryluję i tnę w kostki. Wrzucam do garnka i smażę  na małym ogniu odparowując wodę. Całość co jakiś czas mieszam, tak żeby nic mi się nie przypaliło. Trwa to kilka godzin. Proces ten zazwyczaj dzielę na 2 dni.

2. W trakcie smażenia dodaję cukier i cukier wanilinowy. Całość dalej smażę, co jakiś czas mieszając  przez około 1-2 godziny. 

3. Gdy konfitura zgęstnieje dodaję kakao i smażę jeszcze około 45 minut. Gorącą "Nutellę śliwkową" wkładam do umytych, wyparzonych i osuszonych słoików i szczelnie zakręcam. Pod wpływem ciepła słoiki powinny się zamknąć, jeśli nie to je zagotowuję w wodzie.

Bigos z młodej kapusty

Chociaż bigos kojarzy mi się nieco bardziej z okresem jesienno-zimowym, to ten przygotowany z młodej kapusty będzie świetnym dodatkiem do letniej kolacji. najlepiej podawać go dzień po przygotowaniu. Ze składników podanych  w poniższym przepisie przygotujesz spory kocioł bigosu. jeśli nie zjesz wszystkiego, możesz popakować go w woreczki i zamrozić, będzie na później. 

Składniki:

• główka małej białej kapusty
• 800  g kiszonej kapusty
• 200 g szynki
• 200 g kiełbasy
• kilka suszonych grzybów (borowiki/ podgrzybki)
• 100 g suszonych śliwek
• cebula
• 2 ząbki czosnku
• 2 łyżki masła
• łyżka oleju
• 2 łyżki mąki pszennej
• 200 g przecieru pomidorowego
• liść laurowy
• po kilka ziaren ziela angielskiego, pieprzu i jałowca
• sól 
• woda

Wykonanie:
 1. Kapustę szatkuję i sparzam wrzątkiem. Następnie zalewam 2 szklankami wody i gotuję aż zrobi się miękka. W tym czasie przygotowuję kiszoną kapustę, którą szatkuję, a następnie podsmażam na maśle. 

2. Śliwki namaczam w wodzie około godziny i szatkuję. W osobnym naczyniu przygotowuję grzyby, które również moczę w wodzie przez około pół godziny, a następnie solę i gotuję, aż zrobią się miękkie. 

3. Kroję szynkę i kiełbasę. Młodą kapustę odsączam i dodaję do niej pokrojone mięso. 

4. Cebulę obieram i szatkuję. Następnie podsmażam na oleju. Do cebuli dodaję mąkę i zasmażam. Do zasmażki dodaję około 1/4 szklanki wody i mieszam, po czym dodaję ją do kapusty i całość znów mieszam. 

5. Teraz pora na kiszoną kapustę. Dodaję do niej grzyby i ich wywar. Całość podduszam na wolnym ogniu, aż kapusta zrobi się miękka. Następnie dodaję młodą kapustę, przecier pomidorowy, rozdrobnione śliwki, przyprawy i zmiażdżony czosnek. Całość duszę pod przykryciem około godziny. 

Placki z zielonego groszku

Dzisiaj na obiad proponuję Wam placki na bazie ciasta naleśnikowego z dużą ilością zielonego groszku. We wnętrzu placków dodatkowo znajdują się świeże zioła takie jak mięta i szałwia. Do ich przygotowania możesz użyć zarówno groszek świeży jak i ten z mrożonki. Do ciasta dodałam sporo przypraw (sól, pieprz, kurkumę), bo lubię gdy mają wyrazisty smak. Całość podałam z moim ulubionym, gęstym jogurtem greckim. 

Składniki:

• 250 g zielonego groszku - częściowo łuskanego, częściowo w stronkach (jeśli nie są łykowate)
• szklanka mąki pszennej
• 0,5 szklanki mleka
• 2 jajka
• 3 łyżki starte mozzarelli
• po 6-7 dużych listków świeżej mięty i szałwii
• sól
• pieprz 
• kurkuma 
• olej do smażenia

Wykonanie:
1. Groszek myję i obram ze strąków. Młode strączki, pozbawione łyka pozostawiam w całości. Gotowe warzywa wrzucam do gotującej się wody na około 4 minuty, a następnie odcedzam i przelewam zimną wodą. 

2. Następnie przygotowuję ciasto. Do miski przesiewam mąkę, wbijam jaja, wlewam mleko, wsypuję zioła, wrzucam mięte, szałwię i około 3/4 przygotowanego grochu. Całość dokładnie ze sobą łączę za pomocą blendera, tak żeby powstałą jednolita masa o konsystencji ciasta naleśnikowego.

3. Do ciasta dodaję mozzarellę i pozostałą część groszku i mieszam za pomocą łyżki. 

4. Na patelni rozgrzewam olej i za pomocą łyżki formuję placki, które smażę z dwóch stron.  Podaję z jogurtem greckim.

Źródło: http://www.everycakeyoubake.pl