środa, 8 marca 2017

Drożdżówki z dżemem z czarnej porzeczki

Dziś "DZIEŃ KOBIET", z tej okazji postanowiłam zadbać o swoje kobiece podniebienie i upiekłam mięciutkie drożdżówki z dżemem z czarnej porzeczki. Wybrała akurat ten dżemik, ponieważ uważam, że czarna porzeczka jest najbardziej aromatycznym owocem spośród tych, które goszczą w polskich ogrodach. Ciasto sporządziłam według niedawno odkrytego przepisu H. Szymanderskiej. Jest on fantastyczny i mam zamiar dalej go stosować. Na koniec gotowe drożdżówy posmarowałam słodkim lukrem i zaraz zjem je do świątecznej kawki. Swoją drogą, czy nie uważacie, że wyglądem przypominają róże?






Składniki:
- 4 szklanki mąki pszennej (ok. 500 g)
- 3 jaja
- łyżka cukru
- kostka masła
- 3/4 szklanki mleka
50 g drożdży
- łyżeczka soli
- dżem z czarnej porzeczki (przepis znajdziesz TUTAJ)

Dodatkowo: 
cukier puder i woda do przygotowania lukru. 

Wykonanie:
1. Drożdże i mąkę rozprowadzam w podgrzanym mleku i odstawiam pod przykryciem w ciepłym miejscu.
2. Masło rozpuszczam w rondelku na wolnym ogniu i pozostawiam do przestudzenia. W tym czasie ucieram jajka z cukrem i solą.  Następnie dodaję wyrośnięty zaczyn oraz przesianą mąkę. Całość dokładnie wyrabiam.
3. Ciepłe, ale nie gorące masło wlewam do ciasta znów dokładnie wyrabiam, do czasu, aż tłuszcz się wchłonie. Po wyrobieniu ciasto jeszcze trochę ubijam i pozostawiam w ciepłym miejscu do wyrośnięcia na około 30-45 minut. 
4. Wyrośnięte ciasto przekładam na wysypaną mąką stolnicę. Formuję z niego cienkie wałki, których wierzch smaruję dżemem porzeczkowym (TAK JAK NA ZDJĘCIU). Następnie paski ciasta zwijam w "ślimaczki", układam na blaszce i pozostawiam do wyrośnięcia. 
5. Wyrośnięte drożdżówki wkładam do nagrzanego piekarnika.  Piekę na złoty kolor (około 20 minut w temperaturze ok. 180-200 st.C), jeszcze ciepłe smarujemy lukrem.







Brak komentarzy:

Prześlij komentarz