Piękna pogoda za oknem zachęca do długich spacerów po lesie i całodniowych wycieczek rowerowych. Oczywiście na taką wyprawę warto zabrać coś do jedzenia, a tym czymś w naszym domu są najczęściej przepyszne, domowe drożdżóweczki...
Składniki:
CIASTO
- kostka
drożdży
- szklanka
mleka
- 1,5
szklanki mąki pszennej
- 1,5
szklanki mąki krupczatki
- 0,5
szklanki cukru
- jajko
- jajko
- cukier
wanilinowy- cała paczka
- 0,5 kostki
masła
- wiśnie (świeże ok. kilograma lub zaprawiane)
- szczypta
soli
- garnuszek, rondelek, łyżka, duża miska, sitko i blacha.
KRUSZONKA
- szklanka
mąki krupczatki
- 0,5
szklanki cukru
- 0,5 kostki
masła
Wykonanie:
CIASTO - wykonuję tak samo jak na opisane w innym moim poście placek drożdżowy ze śliwkami :)
1. W rondelku podgrzewam mleko. Do letniego mleka dodaję drożdże i pół szklanki cukru Wszystkie składniki dokładnie mieszam i odstawiam do ciepłego miejsca. Można przykryć bawełnianym ręcznikiem.
2. Mąkę pszenną i krupczatkę przesiewam do miski, dosypuję cukier wanilinowy oraz wyrośnięte drożdże (z pkt nr 1). Wyrabiam ciasto. Następnie dodaję jajko i szczyptę soli.
3. Masło rozpuszczam w rondelku na wolnym ogniu, a następnie pozostawiam do przestygnięcia. Przestudzone masło wlewam do ciasta i dokładnie mieszam.
4. Ciasto wyrabiam na gładką masę, a następnie przykrywam bawełnianym ręczniczkiem i odstawiam w ciepłym miejscu. Czekam, aż ciasto wyrośnie.
5. Podgrzewam piekarnik do około 180- 200 st. C.
6. Ciasto wylewam na wysypaną mąką stolnicę. Blachę wykładam papierem. Z ciasta robię krążki. Można to zrobić za pomocą szklanki. Ja jednak robię to za pomocą ręki.
8. Piekę ok. pół godziny.
KRUSZONKA
Do miseczki wsypuję mąkę, cukier i dodaję schłodzone masło. Wszystkie składniki szybko zagniatam.
Gotowe drożdżówki mają tę zaletę, że długo pozostają świeże. Jeżeli uważamy, że upiekliśmy ich zbyt dużo, wystarczy drożdżówki zamrozić i odgrzać w piekarniku jeśli będziemy mieli na nie ochotę.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz