Tarta waniliowo - kakaowa z malinami

Świeże maliny znów zagościły w sklepach i na bazarkach. Nie mogąc się oprzeć tym pięknym, różowym owocom, kupiłam ich trochę i postanowiłam "coś" upiec. 
Padło na kruchą i smaczną tartę. Po części waniliową, po części kakaową, ponieważ uważam, że smak kakaowego ciasta wspaniale komponuje się właśnie z malinami.

Składniki:

• 300 g mąki krupczatki
• 200 g zimnego masła
• 100 g drobnego cukru
• 3 żółtka
• łyżeczka proszku dopieczenia
• łyżeczka ekstraktu z wanilii
• łyżka kakao

Dodatkowo:

• szklanka świeżych malin
• 3 białka 
• 3 łyżki cukru

Wykonanie:
1. Z mąki, cukru, proszku do pieczenia, masła, żółtek i ekstraktu z wanilii zagniatam ciasto. Robię to najszybciej jak się da. Ciasto dzielę na pół. Do jednej części dodaję kakao i zagniatam do uzyskania jednolitej barwy. Każdą z części ciasta owijam folią i wkładam do lodówki na około 30 minut.

2. Piekarnik nagrzewam do 180 stopni C. Ciasto wyciągam z lodówki. 1/3 jasnego ciasta wylepiam spód blachy. Powierzchnię jasnego ciasta wylepiam ciastem kakaowym. Płaską powierzchnię nakłuwam widelcem i układam na niej maliny.

3. Białka ubijam na sztywną pianę, pod koniec ubijania zmniejszam obroty miksera i dodaję stopniowo cukier. Białkową pianę wykładam na warstwie malin. 

4. Na koniec układam warstwę jasnego ciasta. Robię to w ten sposób, ze odrywam jego kawałeczki i mocno je spłaszczam. Staram się w ten sposób pokryć całą powierzchnię. 

5. Piekę około 25 minut w temperaturze 180 stopni. Gotową tartę można oprószyć cukrem pudrem.