Prezentowane bułki to jeden z przykładów wykorzystania puree dyniowego. Przepis znalazłam na stronie http://przepisnachleb.pl. Spróbowałam i nie żałuję. Ponieważ nie miałam dyni o odpowiednio intensywnym kolorze, dodałam trochę kurkumy i wyszły przepięknie. Bułeczki poza kolorem, imponują również smakiem. Można jeść je na sucho, ale i z dowolnie wybranymi dodatkami. Świeże są bardzo chrupiące. Czerstwe doskonale komponują się z masłem.
Składniki:
Zaczyn:
- 1/2 szklanki ciepłej wody
- łyżka cukru
- łyżka mąki pszennej
- 25 g drożdży
Ciasto (poza w/wzaczynem):
- 4,5 szklanki mąki pszennej
- 2 łyżeczki soli
- szklanka puree dyniowego
- jajko
- łyżeczka kurkumy,
- 1/3 kostki masła (ok. 30 g)
Wykonanie:
1. ZACZYN: Do miski z ciepłą wodą dodaję: łyżkę cukru, łyżkę mąki i 25 g drożdży. Wszystkie składniki dokładnie mieszam. Miskę przykrywam bawełnianą ściereczką i pozostawiam w ciepłym miejscu na ok. 15 minut.
2. Masło topię i pozostawiam do przestygnięcia. Do większej miski przesiewam mąkę, dodaję sól, kurkumę i wyrośnięty zaczyn. Wszystkie składniki łączę ze sobą. Następnie dodaję jajko i roztopione masło. Ciasto wyrabiam, aż nie zacznie odchodzić od brzegów miski. Jeśli jest zbyt rzadkie dodaję odrobinę mąki. Wyrobione ciasto przykrywam bawełnianą ściereczką i pozostawiam do wyrośnięcia na ok. 45 minut.
3. Wyrośnięte ciasto ponownie zagniatam i formuję z niego kulki (około 9-10 szt.), będą to nasze bułeczki. Ponownie przykrywam i pozostawiam do wyrośnięcia na około 15 - 20 minut.
4. Bułeczki nacinam z boków, tak żeby wyglądały bardziej "dyniowo" i przyczepiam ogonek z ciasta. Bułeczki można posmarować roztrzepanym jajkiem. Wkładam do piekarnika nagrzanego do ok. 200 st. C. Piekę 25 minut.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz