Torcik kakaowo-śmietankowy z galaretką i bananami

Wspaniały, orzeźwiający torcik, który umili Ci każde popołudnie. Składa się z kilku warstw, puszystego, intensywnie czekoladowego biszkoptu, delikatnej śmietankowo-galaretkowej pianki i bananów zatopionych w galaretce. Całość wspaniale się komponuje, zarówno pod względem smaku jak i wyglądu. Przepis na biszkopt znalazłam na stronie domowetorty.com, troszkę go jednak zmodyfikowałam. 

Składniki:
Biszkopt:

• 6 jaj
• 3/4 szklanki mąki pszennej
• 6 łyżek kakao
• 3/4 szklanki cukru
• 2 łyżeczki ekstraktu z wanilii
• łyżeczka proszku do pieczenia
• szczypta soli

Śmietanowa pianka:

• duży kubek śmietany 30% do ubijania
• 2 galaretki
• 0,5 litra wody

Dodatkowo:

• banan
• szklanka mocnej herbaty
• 0,5 litra wody
• galaretka

Wykonanie:
1. W rondlu gotuję 0,5 litra wody i rozpuszczam w niej 2 galaretki. Studzę i odstawiam w chłodnym miejscu. Zabieram się za biszkopt.

2. Biszkopt. Żółtka oddzielam od białek. Białka ubijam z solą na sztywną pianę. Żółtka ucieram z cukrem na jednolitą masę. Do masy z żółtek dodaję porcjami w trakcie miksowania: przesianą mąkę, proszek do pieczenia, kakao, ekstrakt z wanilii i pianę z białek. Miksuję do powstania jednolitego ciasta. Piekę na blaszce wyłożonej papierem w 180 stopniach przez około 40 minut. 

3. Śmietanowa pianka. Gdy galaretka zrobi się półpłynna, zabieram się do ubijania śmietany. Do ubitej śmietany dodaję galaretkę i całość dokładnie miksuję. 

4. Wystudzony biszkopt przecinam na dwa blaty. Każdy z nich nasączam wystudzoną herbatą. Na pierwszym blacie układam 2/3 całej masy śmietanowej i przykrywam drugim blatem. Na wierzchu drugiego blatu wykładam pozostałą masę śmietanową.

5. Banana myję, obieram ze skóry i tnę w cienkie plastry. Plasterki bananów układam na powierzchni ciasta. 

6. Galaretkę przygotowuję według opisu na opakowaniu i pozostawiam do wystudzenia. Gdy zacznie gęstnieć, wykładam ją na powierzchni ciasta. 

7. Ciasto wkładam do lodówki na około 30- 40 minut.